Co daje połączenie ekonomii z ekologią…
Osoby planujące kupno nowego domu (lub mieszkania) albo budowę domu w systemie gospodarczym, powinny rozważyć kwestię, czy nie zdecydować się na technologię energooszczędną. Dlaczego o tym piszę?
W 2013 roku ruszył program dopłat do kredytów hipotecznych na zakup bądź budowę domów energooszczędnych. Program ma obowiązywać do końca 2018 roku. Celem programu jest promocja budownictwa ekologicznego i w rezultacie ochrona środowiska naturalnego. Cytuję założenia programu:
„Oszczędność energii i ograniczenie lub unikniecie emisji CO2 poprzez dofinansowanie
przedsięwzięć poprawiających efektywność wykorzystania energii w nowobudowanych
budynkach mieszkalnych”
Na realizację priorytetów programu przewidziano środki w kwocie 300 mln złotych. Instytucją finansującą i zarządzającą programem jest Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Fundusz realizuje zadania przy pomocy banków, wyłonionych w odpowiedniej procedurze, z którymi następnie podpisano umowę o współpracy. I to właśnie do jednego z tych banków składamy wniosek o dotację (spłatę części kapitału kredytu) oraz wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego. Lista akredytowanych banków dostępna jest na stronie internetowej NFOŚiGW.
Jakiej dopłaty można się spodziewać?
Kwota dofinansowania zależy od osiągniętego standardu energooszczędnego i wynosi:
Domy jednorodzinne
- standard NF40 – EUco ≤ 40 kWh/(m2*rok) – dotacja 30 000 zł brutto,
- standard NF15 – EUco ≤ 15 kWh/(m2*rok) – dotacja 50 000 zł brutto.
Lokale mieszkalne w budynkach wielorodzinnych
- standard NF40 – EUco ≤ 40 kWh/(m2*rok) – dotacja 11 000 zł brutto,
- standard NF15 – EUco ≤ 15 kWh/(m2*rok) – dotacja 16 000 zł brutto.
W razie nie osiągnięcia zakładanego standardu NF 15, dotacja może być udzielona do poziomu przewidzianego dla standardu NF40. Natomiast, nie osiągnięcie standardu NF40 – nie uprawnia do dotacji.
Jeśli cześć powierzchni domu jednorodzinnego lub lokalu mieszkalnego, wykorzystywana będzie do prowadzenia działalności gospodarczej (w tym wynajmu), to wysokość dofinansowania pomniejsza się proporcjonalnie do udziału powierzchni przeznaczonej na prowadzenie działalności gospodarczej w całkowitej powierzchni domu jednorodzinnego (lokalu mieszkalnego). Np. jeżeli działalność gospodarcza będzie prowadzona na 20% powierzchni całkowitej, to wysokość dofinansowania zmniejsza się o 20%.
Jeżeli działalność gospodarcza będzie prowadzona na powierzchni przekraczającej 50% domu jednorodzinnego / lokalu mieszkalnego, to przedsięwzięcie nie kwalifikuje się do dofinansowania przez NFOŚiGW.
Jakie późniejsze koszty eksploatacji?
Dopłata do kredytu hipotecznego, choć motywująca, nie jest najważniejszą atrakcją w przedsięwzięciu na rzecz energooszczędności. W takim razie, co nim jest? Oczywiście koszty eksploatacji domu lub mieszkania – oszczędność energii. Nie kupujesz (budujesz) mieszkania na miesiące czy na rok, ale na długie lata.
Wyobraź sobie, ile zaoszczędzisz na rachunkach –miesięcznie, rocznie? Jako ciekawostkę mogę podać, że inwestycje tego typu, pozwalają ograniczyć zużycie energii nawet do 70%. Jest to możliwe dzięki zastosowaniu odpowiednich materiałów izolacyjnych, systemów obiegu energii etc. Co Ty na to? Brzmi zachęcająco…
3 konkrety za…
Podsumowując: dofinansowanie inwestycji, bardzo niskie koszty eksploatacji budynków oraz działania w kierunku ochrony środowiska – sprawiają, że domy energooszczędne cieszą się coraz większą popularnością, co pokazują statystyki programu.